O zakupie osłon okiennych należy pomyśleć już od pierwszych dni po narodzeniu dziecka. Jeżeli pokój będzie odpowiednio zabezpieczony przed słońcem to wpłynie to na komfort życia rodziców jak i dziecka – pomieszczenie nie będzie przegrzane, wpadanie promieni słonecznych będzie ograniczone, a co za tym idzie – dziecko nie będzie się z tego powodu przedwcześnie wybudzać.
Rodzaj osłon okiennych należy dopasować do wieku i charakteru dziecka. W przypadku kilkulatków najbezpieczniejszą opcją będą plisy, ponieważ brak jest przy nich mechanizmu sterującego. Jeżeli w domu są zamontowane rolety bądź żaluzje, to warto zabezpieczyć przed dziećmi łańcuszki, które odpowiadają za sterowanie tymi osłonami okiennymi. Małe dzieci są ciekawe świata, więc zerwanie przez nie łańcuszka czy wplątanie się w niego, nie jest wcale tak nieprawdopodobne.
Dzieciom starszym, warto wytłumaczyć w jaki sposób należy obchodzić się z konkretnym rodzajem osłon okiennych. Zaprezentowanie przez rodzica sposobu w jaki steruje się roletami czy żaluzjami zaspokoi jego ciekawość oraz wpłynie na to, iż dziecko będzie potrafiło wykorzystywać pełen zakres możliwości osłon okiennych (np. częściowe zasłonięcie okna przy nauce, które ułatwia skupienie). Dziecko można również zaangażować w sam zakup, np. poprzez wybór przez niego wzoru na roletach materiałowych (sprawi mu to radość).
Nie należy zapominać o bezpieczeństwie dziecka – jest to priorytetowe. Jeżeli jest grzeczne to przy wyborze osłon okiennych możemy kierować się na równi bezpieczeństwem, estetyką wnętrza czy własnymi upodobaniami. Natomiast jeśli jest typem łobuza to zdecydowanie warto przedłożyć swoje gusta nad bezpieczeństwo dziecka. W tym przypadku o wiele lepszym rozwiązaniem będą plisy niż żaluzje czy rolety.